wtorek, 13 sierpnia 2013

Bornholm


 
Wiele lat obiecywaliśmy sobie, ze w końcu popłyniemy na Bornholm. W tym roku jakoś tak się złożyło, że z braku czasu i innych pomysłów stwierdziliśmy ...czemu nie. Jak opisać wyjazd: #spokój #upał #poparzenia słoneczne #niedobrepiwo #spokój. Fajne miejsce na 5 dniowy popas, idealne dla rodzin z dziećmi. Szczególne wrażenie zrobiło na mnie oznakowanie ścieżek w srodku lasu. Generalnie warto zobaczyć i wypocząć sobie, w szczególności, że wielkością cała wyspa przypomina Poznań wraz z okolicami i całą wyspę zjechać można bez szczególnego szarpania się w kilka dni, pozostawiając sobie sporo czasu na wypoczynek i patrzenie/słuchanie morza - za czym ja osobiście przepadam. elo!



























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz